piątek, 20 lutego 2015

"Ołówek górą "

   Postanowiłam dzisiejszy wpis poświęcić jednej z moich największych miłości,a mianowicie zamiłowaniu do rysunku wykonanego ołówkiem.
Od lat jestem wierna jednej marce Koh-I-Noor 1500 , bez względu na rodzaj ołówka,a przeważnie używam tych o miękkim graficie od 4,5 do nawet 8,9B.
Próbowałam już wielu innych marek,ale zawsze wracam do tej jednej jedynej.
Polecam je zarówno początkującemu rysownikowi,jak i temu bardziej zaawansowanemu ;)
Oto kilka najnowszych prac wykonanych właśnie tymi ołówkami:





niedziela, 15 lutego 2015

"Walentynkowo..."

 
"Każda chwila bez miłości jest chwilą straconą" -Tasso
Dzisiaj nie mogło zabraknąć prac właśnie o miłosnej tematyce.
Staram się w każdą swoją pracę włożyć choć odrobinę serca,
gdyż wtedy mam pewność,że rysunek będzie cieszył oko.
Oto efekty mojej ubiegłotygodniowej pracy,
choć pierwszy portret jeszcze niedokończony,ale wkrótce będzie;)






sobota, 7 lutego 2015

"Ołówek i kredki akwarelowe"

  Mam nadzieję,że nie zostanę "zakupoholiczką".
Wczoraj nie mogłam oprzeć się pokusie i zakupiłam nowe kredki akwarelowe tym razem w metalowym opakowaniu.
Oczywiście dzisiaj je wypróbowałam.Tak oto powstał portret narysowany ołówkiem Koh-I-noor oraz częściowo kredkami Mondeluz.
Widzę,że połączenie kredek i ołówka daje ciekawe efekty i nowe możliwości rysunkowe ;)
 Oto gotowa praca oraz etapy jej powstawania:




Pages - Menu