W chłodne jesienne wieczory najlepszą metodą na oderwanie się
od codziennych obowiązków jest oczywiście rysowanie .
Dzisiaj powstał portret Julii Roberts wybitnej aktorki, którą od lat podziwiam
za talent i urodę .
Fenomenalna Erin w "Erin Brokovich" czy komediowe kreacje " Notting Hill"
czy "Pretty Woman" na zawsze pozostają w pamięci każdego widza.
Poniżej etapy powstawania dzisiejszego portretu, wykonane za pomocą
moich ulubionych ołówków Koh-I-Noor 1500 oraz ołówka automatycznego 0,3mm
Faber Castel.
oraz z dodatkiem koloru, a mianowicie pomalowany farbami akrylowymi
uwielbiam film Notting Hill, genialnie w nim zagrała :)
OdpowiedzUsuńJa też, kilka dni temu oglądałam powtórkę w TVP2 ;)
UsuńCudownie wyszła! Też lubiłam zawsze 1500, ale chyba bardziej pasują mi ołówki Bruynzell z serii Sakura, moje 'najulubieńsze' ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu, Bruynzelli jeszcze nie próbowałam ;)
UsuńCudowne! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ,że jesteś <3
Usuń