Podczas świątecznego wypoczynku powstały dwa nowe rysunki.
During the Christmas holiday I decided to draw two new drawings.

Dzisiaj chciałam pokazać portrecik małej dziewczynki tym razem w towarzystwie kota.
Mam nadzieję,że będzie zadowolona z takiego świątecznego prezentu ;-)
Today I wanted to show a portrait of a little girl this time in the company of a cat.
I hope that she will be happy with this Christmas gift.

Postanowiłam narysować osobę, ktrórą podziwiam- Cesara Millana i jego pupila "Daddiego".

Często oglądam "Zaklinacza psów",a dzięki jego książce wiem,że teraz będę umiała wychować nowego kudłatego przyjaciela, który już wkrótce pojawi się u mnie w domu ;-)

"Portrecik mikołajkowy"

Za oknem szaleje "Ksawery", a dzisiaj przecież Mikołajki.
 Postanowiłam  zrobić wirtualny podarunek dla wszytkich, którzy wierzą w Św.Mikołaja ;-)
 Ten sam portrecik rysowany ołówkiem,

  a później  farbami ;-)

Narysowałam dwa nowe portrety, więc postanowiłam je pokazać.
Tym razem modelami były nie tylko dzieci, ale także psy ;)

Lubię wysyłać życzenia świąteczne w formie własnoręcznie wykonanych kartek. 

Chcę  tym zrobić niespodziankę najbliższej rodzinie i przyjaciołom.

Oto początki kolekcji ;-)

 

"Wilki"

Wczoraj znalazłam wolną chwilę na rysunek. Dzięki temu powstało coś nowego, a mianowicie wilki wśród górskiego krajobrazu ;-)

Czwartek wieczór, dość chłodny, ale co tam ;-) ważne,że udało mi się wysłać wreszcie portret dla zwyciężczyni na FP. Mam nadzieję,że jej się ta niespodzianka spodoba :-)

Portret prawie ukończony i już czeka mnie kolejny, ale jak ja lubię to robić :-D

Robi się coraz chłodniej, spadły już prawie wszystkie kolorowe liście, za chwilę pewnie będziemy mieć pierwszy śnieg. Zatem powstał kolejny rysunek tym razem jesiennego jeża ;-)

Rysunek naprawdę jest moją pasją, miałam kilka dni przerwy i już zaczęłam tęsknić za swoimi ołówkami i blokiem ;-)

Poniedziałek-rozpoczął się nowy tydzien, mam nadzieję,że będzie lepszy od poprzedniego.
Wrzucam kilka prac, które niestety nie są najnowsze, gdyż chorowałam i nie miałam czasu i głowy na rysowanie niestety :P

 17 pażdziernika-czuje się już powoli zbliżającą się zimę.
Mam teraz więcej czasu na rysowanie w wolnych chwilach, gdy nie walczę w tym czasie ze spadającymi liśćmi ;-)
Oto kilka portretów, które powstały w ostatnim czasie :-D

Trening czyni mistrza, więc dzisiaj udoskonalam rysowanie oka.
Jutro zabiorę się za coś innego ;-)

Sobota, więc dzisiaj pora na kota.

Titanic, to klasyk, do którego czasami lubię wracać.Dlatego dzisiaj postanowiłam narysować parę głównych bohaterów ;-)

Klasyka amerykańskiego filmu melodramatycznego, premiera miała miejsce 15grudnia 1939, w reżyserii
Victora Fleminga.Mam nadzieję,że główni bohaterowie są podobni do siebie i ich poznajecie ;-)

W sobotni wieczór postanowiłam coś narysować i tak powstały niedźwiedzie polarne.

Wreszcie piątek, jutro laba i czas tylko na to co lubię.
Mam nadzieję,że powstaną jakieś nowe rysunki  ;-)

Mamy już październik, dni są coraz krótsze. Na szczęście pogoda dopisuje, jest trochę za zimno, ale cóż nie można mieć wszystkiego.
Teraz jesienią będę miała więcej czasu na swoją pasję.
Na razie jednak rysuneczek stworzony kilkanaście dni temu, dla pewnego maluszka ;-)

 Lubię psy, a nawet je kocham. Poniżej galeria moich ulubionych ras, chociaż sama miałam zawsze "wielorasowce".
Berneński Pies Pasterski

 Labrador

 Welsh Corgi

Portret przygotowany na 29 września dla pewnego solenizanta ;-)

Dzikość rządzi na moim blogu. Zauważyłam,że już dawno nie pokazywałam żadnego zwierzęcia, zatem pora to zmienić. Poniżej król zwierząt i wilk ;-)

Rysowanie sprawia mi coraz większą frajdę.Dzisiaj postanowiłam pokazać swoje nowe "dzieło".

Witam, dzisiejszy dzień był słoneczny, jednak w powietrzu czuje się już zbliżająca się zimę niestety.
Dzisiaj znowu portrecik tym razem trójki dzieci.

Prowadzenie własnego bloga okazało się bardzo fajną sprawą. Miałam na początku obawy,że nie zrozumiem o co w tym wszystkim chodzi, ale powoli zaczynam wszystko rozumieć.

Dzisiaj wieczorem skończyłam portret pewnego uroczego maluszka, więc postanowiłam Wam go pokazać;)

Próbuję  swoich sił w rysunku 3D. Jest to niezwykle pasjonujące i wciągające zajęcie.Oto kilka moich próbek ;-)

Piątek, czyli troszkę można odpocząć od pracy i zająć się rysowaniem.
Weekend to będzie dopiero kreatywne szaleństwo ;-)

Dzisiaj jeszcze jeden uwieczniony na portrecie malec :-)

Portretowanie maluchów to jest to co sprawia mi jedną z większych przyjemności ;-)

Lubię oglądać "Przepis na życie", więc nie mogło w mojej kolekcji zabraknąć Pani Magdaleny ;-)

W niedzielny wieczór, uff wreszcie trochę wolnego czasu na przyjemności, czyli mojego ukochanego bloga ;-)
Zatem kolejna porcja moich rysunków ;-)