wtorek, 27 stycznia 2015

" Twarz i kredki Mondeluz"

 


Mój pierwszy rysunek kredkami Koh-i-noor dotyczył motoryzacji.
Teraz przyszła pora na twarz.Miałam pewne obawy czy się uda ten mój eksperyment,gdyż w zamówionym zestawie jest niewiele kredek w odcieniu bladego różu.
Jednak ryzyko mam nadzieję,że się opłacało.
Sami zobaczcie.
Poniżej przedstawiam etapy powstawania najnowszej pracy:




8 komentarzy:

  1. Ilość kredek ma na pewno znaczenie,ale decydujące ma ilość Twojego talentu a ten jak widać jest nieograniczony Alicjo! Brawo

    OdpowiedzUsuń
  2. przepięknie, i jeszcze ta błyszcząca bluzka, nie wiem jak Ty to tobisz... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, kochana dodałam sypkiego brokatu, w końcu jeszcze mamy karnawał ;)))

      Usuń
  3. Fantastyczny rysunek, świetnie wyszła ci bluzka i pierścionek :)

    OdpowiedzUsuń

Pages - Menu