piątek, 17 marca 2017

"Faber Castell" kredki na sztuki-dobry pomysł!

       Kredki najczęściej kupujemy w zestawach,ja również tak często do tej pory robiłam.Zauważułam jednak,że są kredki ,które wykorzystuję częściej do pracy nad rysunkiem i niestety zawsze mi ich brakuje.
 Dlatego zatem nie kupować ich na sztuki?
Jest to bardzo dobre i do tego niedrogie rozwiązanie.Pojedyńcza kredka np. z serii Faber Castell Polychromos kosztuje kilka złotych.
 Faber Castell Polychromos- Fuksja



 W moich zbiorach często brakuje: czerni,bieli,brązów czy różów-zawsze mam ich za mało...
Kilka tygodni temu podjęłam się przetestowania jednego koloru kredek Faber Castell i wybrałam różowy.
Niebawem pojawi się tutaj wpis opisujący w skrócie właściwości kilku rodzajów kredek FC w odcieniu różu -poznacie moje pierwsze wrażenia.Będę testować serie:Polychromos,ArtGrip Aquarelle,Colour Group-zatem do usłyszenia wkrótce 😉

2 komentarze:

  1. Też kupuję Polychromosy na sztuki. Jak na razie mam 3 kolory. Natomiast posiadam kilka kredek z serii ArtGrip Aquarelle.

    Pozdrawiam i zapraszam: mischotta.blogspot.com
    PS: Co myślisz o wymianie obserwacją? Odpisz ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już do Ciebie zaglądam ;) pozdrawiam serdecznie :)))

      Usuń

Pages - Menu